Rok 2012 był jak dotąd w naszych doświadczeniach najbardziej udanym podwzględem ilości owoców żurawiny. Już na wiosnę zauważyliśmy rekordową ilość kwiatów, ale wiemy że nie zawsze przekłada się to na dużą ilość owoców. Część kwiatów na skutek niesprzyjającej pogody lub braku zapylających je owadów zwykle nie ulega zapyleniu i nie wykształca owoców. W tym roku było jednak inaczej i olbrzymia ilość kwiatów przełożyła się na rekordowe plony.
Na kilku naszych eksperymentalnych żurawiniskach osiągnęliśmy plon w ilości około 3kg owoców żurawiny z metra kwadratowego uprawy, co w naszej ocenie jest świetnym wynikiem. Rekordzistą w tym roku okazała się odmiana Pilgrim, która na jednym ze stanowisk zaplonowała w ilości niemalże 4 kg/m2. Jest to bardzo duża ilość jak na żurawinę wielkoowocową i należy zaznaczyć, że wynika ona po części z wieku żurawiniska (5-6 letnie), odpowiedniej pielęgnacji roślin oraz korzystnej pogody. Myślę, że jest to świetny dowód na to, że żurawina wielkoowocowa może być cennym gatunkiem w naszych ogrodach i że prawidłowo utrzymywana jest w stanie dać nam pokaźną ilość owoców.